Clemency siedziała w salonie z panią Stoneham i prze¬glądała w Morning Post rubrykę „Zgubiono - znaleziono”. Kuzynka odłożyła specjalnie dla niej ten numer, zamierzając pokazać go w niedzielę. Z wielką ulgą powitała jej wcześ¬niejszą wizytę, jako że wiadomość bardzo jej ciążyła. Będąc kobietą czynu, nie mogła znieść tego stanu niepewności.

- Wezmę twoje rzeczy z wozu - powiedział Mark, przekazując Erikę Alli.
- Co ty opowiadasz?! - krzyknął niemal. - To dlatego zatrudniłaś się jako
Przez lata lady Helena patrzyła z rosnącym niepokojem na rujnujące majątek poczynania brata, a już z prawdziwą rozpaczą na zachowanie lorda Alexandra. Gdy do Candover Court dotarła wieść o jego śmierci, pierwszą jej reakcją były słowa:
Wstała. - Ale muszę zamknąć biuro i jechać do domu. Dzwoniła
Czuję się strasznie staro, gdy ludzie zwracają się do mnie per
ustalić termin, kiedy będzie mógł przyjechać i omówić z nią sprawy dotyczące farmy.
- Zaniosę ją do łóŜka - powiedziała Alli, biorąc Erikę z jego rąk. Ten
- Takie miękkie i słodkie - mruknął, nie przestając jej całować.
Czując się jak dowódca, który opuszcza swój dywizjon
- Pogadam z wujem. - Koniecznie.
Dzwonek telefonu przerwał te jego rozmyślania. Szybko podniósł słuchawkę.
- Wspaniała rodzina - rzekła. - Sprawiają wraŜenie , szczęśliwych. -
Lysander oczekiwał niecierpliwie przyjazdu Baverstocków. Z przyjemnością wspominał swoje liczne wizyty w Stoneleigh Manor, polowania z Markiem i małe flirty z Oriana, które urozmaicały im długie wieczory i ponure, pochmurne dni.
Gdy dotarli do Candover Court, Oriana podeszła do brata i chwyciła go za ramię.

- Zdaje się, że jestem ci winien przeprosiny, Sin -
– Chyba żartujesz? Jeśli ktoś znów zostawi mi na łóżku jakieś
będzie na nią zły i nie uwierzy w winę Astina Hovartha. Jeśli earl go zrani albo zabije, ona też umrze.
Madison jęknęła.
Z drugiej strony nie zapomniał, że rozmawiała
– Plato nakarmi cię i odeśle z powrotem, zanim zacznie się
skok nie był aż tak przerażający. Powinna się trochę oswoić
- Badań i rozwoju - podpowiedział Pierce.
tylko jej się wydaje.
- I co z tego? Twój mąż w tej chwili pewnie robi
Chłopczyk podszedł bliżej i pochylił się nad
prosto na Mowery’ego...
że został z Amy sam na sam. Ogarnęła go
ciszą. Wysoko zawieszone, przejrzyste chmury
oraz jedyną córkę i musiała żyć bez nich, przestrzegając jedynie